Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
r bodzio (3708 niezalogowanych)
1416 Postów

(Zuzu)
Maniak
Luba napisał:
Zuzu napisał:
a ty link z innej beczki, jak ktoś ma chęć i prokurator mu nie straszny

<a href="www.top-ogloszenia.net/Ogloszenia-Towarz...35">Sprzedam dziewictw. </a>

ba nawet możliwy dłuższy układ!!! ile to będzie do 12lat grozi ???


[/quote]Był kiedyś cały artykuł na ten temat, chyba w "Przekroju", o ile mnie pamięc nie myli. Panienki sprzedawały swój "skarb" wielokrotnie. Jak sie okazuje, jest sporo chętnych na takowe akcje. Wielu potem myliło takie wymiany handlowe z początkiem bliższych zależności, zapominając o tym, że ich geneza z założenia była tylko transakcją: płacę - wymagam. Ale czy tak naprawdę cały czas nie kupujemy "miłości" ?[/quote]

No to trafiłem z linkiem a "wyuzdane dziewice" chyba są jak widać to stwierdzenie przestaje być oksymoronem

tak sobie myślę że mogłaby w leasing oddać swój wianek
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-3  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Luba)
Wiking
Fabrizio napisał:

3.Sprzedam działkę na wysypisko odpadów stałych

Podobienstwo ogloszen uderzajace!!!![/quote]

No to akurat pasuje idealnie...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
2 Posty
MONIKA NIEMIEC
(junika)
Wiking
Witam nazywam się Monika Niemiec mam 34 l. chcę wyjechać do Norwegii w celu znalezienia uczciwej pracy. Przez wiele lat byłam księgową w Polsce, lecz zlikwidowano zakład pracy a co wiąże się z tym zwolnienia pracowników. Mieszkam w woj. świętokrzyskim gdzie o pracę jest bardzo trudno. Nie mam nic do stracenia chcę wyjechać, zacząć życie od nowa. Raz już próbowałam, lecz "kolega" który mieszka w Oslo i miał mi zapewnić tylko materac (bo na sam początek dobre i to) niestety odmówił mi pomocy, wykręcając się że on najpierw musi pomóc siostrze, która do niego zjechała. Jest mi bardzo przykro, bo miałam już lecieć przed świętami. Dlatego proszę Was o pomoc, być może ktoś jest mi w stanie pomóc i chociaż wskazać jak zacząć szukać pokoju do wynajęcia oraz pracy. Skoro bliska osoba odmówiła mi pomocy być może obca mi pomoże. Jestem uczciwa, mam prawo jazdy kat. B. Języka norweskiego uczę się sama z rozmówek oraz z słuchanek norweskich. Dodam jeszcze że podejmę pracę jako opiekunka do dziecka lub pomoc przy sprzątaniu biur lub domu.
Jeśli znajdzie się choć jedna życzliwa osoba to proszę o kontakt tel. 662-120-102 oraz pod adresem e-mail: monika.niemiec5@wp.pl Pozdrawiam serdecznie
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
9 Postów
Wiking
hehe, ja podobny pomysł tylko z innej trochę bajki

przeczytałam dziś właśnie o problemach pana który jechał do norwegi do pracy z ramienia firmy adeccoo (czy jakoś tak) ja już miałam kontakt z ta firmą i za niecałe 2 lata mam zamiar wyjechać na roczny kontrakt właśnie do norwegi, pracując zgodnie z wyuczonym zawodem

powiedzcie, co to za firma? powiedzieli że wszystko mi załatwią od mieszkania, poprzez dokumenty na kursie języka jeszcze w polsce skończywszy, czy to tak jest? warto zaufać?

że nie należę do osób cierpliwych, to języka chciałabym zacząć uczyć się już,na własną rękę, i moje kolejne pytanie-... trudny? ^^

pozdrawiam
Zgłoś wpis
Oceń wpis:3  
Odpowiedz   Cytuj
35 Postów
Agata W
(smerfa)
Nowicjusz
hmm firmy nie znam... a co do jezyka to sporo słówek jest z ang i niemieckiego, sama tez zaczelam sie uczyc i nie jest trudny jezeli zalapiesz podstawowe reguly to nie bedzie zle naszczescie sa tylko 3 czasy nie to co w ang, dla mnie najgorsze to jest wymawianie tych słów tu się trzeba pomęczyć...
Ale życze powodzenia
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
512 Posty
ania s
(ania_s)
Wyjadacz
nie no nie jest trudny, wcaleeee... ma tylko szesc czasow gramatycznych, dziwna wymowe, juz nie wspomne o kilkudziesieciu dialektach...
jak przysiadziesz to w te 2 lata moze sie czegos nauczysz, jak nie to jak przyjedziesz...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
1416 Postów

(Zuzu)
Maniak
Sunjin napisał:
hehe, ja podobny pomysł tylko z innej trochę bajki

przeczytałam dziś właśnie o problemach pana który jechał do norwegi do pracy z ramienia firmy adeccoo (czy jakoś tak) ja już miałam kontakt z ta firmą i za niecałe 2 lata mam zamiar wyjechać na roczny kontrakt właśnie do norwegi, pracując zgodnie z wyuczonym zawodem

powiedzcie, co to za firma? powiedzieli że wszystko mi załatwią od mieszkania, poprzez dokumenty na kursie języka jeszcze w polsce skończywszy, czy to tak jest? warto zaufać?

że nie należę do osób cierpliwych, to języka chciałabym zacząć uczyć się już,na własną rękę, i moje kolejne pytanie-... trudny? ^^

pozdrawiam


www.buyandread.com/custom/free.htm?pub=magasinetfagorg



Po norwesku niestety.
www.mojanorwegia.pl/polacy_w_norwegii/po...ny_przez_adecco.html

Ogólnie to burdel mają i trzeba walczyc o swoje i nie dać sie robić w konia (zwłaszcza jak masz do czynienia z Polskim konsultantem)
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
202 Posty
Agnieszka N.
(AgaN)
Stały Bywalec
ania_s napisał:
nie no nie jest trudny, wcaleeee... ma tylko szesc czasow gramatycznych, dziwna wymowe, juz nie wspomne o kilkudziesieciu dialektach...
jak przysiadziesz to w te 2 lata moze sie czegos nauczysz, jak nie to jak przyjedziesz...


Wiescz co normalnie rzygac sie chce jak sie czyta takie posty....niesadze ze trzeba "siedziec" dwa lata zeby poznac jezyk...przyjechalam tutaj z Niemiec nie z Polski...tam nauczylam sie jezyka w stopniu komunikatywnym w kilka miesiecy..a niemiecki jest hohoo o wiele trudniejszy niz norweski....mieszkalam tam 7 lat, i zawsze ale to zawsze polacy byli jak mogli tak sie wywyzszali....pomijajc niektorych szczegolnie tutaj na forum ktorzy sa zawsze pomocni...buziaki dla nich .....
Przestan sie wywyzszac....nie kazdy jest taki super jak Ty i siedzi tutaj az dwa lata i zna tak super jezyk .....ja jestem tutaj 5 "miechow" i spokojnie ide do urzedu pozalatwiac sprawy a i pogadam z sasiadeczkami....
NIE WAZNE co ile umie WAZNE ZE CHCE.....a jak sie chce to jezyk mozna opanowac w kilka tygodni a reszta to obycie sie z ludzmi i uczenia sie ze sluchu....uwierz mi kochana bo mam z tym doswiadczenie...i nie pisz wiecej takich "pesymistycznych" postow typu...ja wiem lepiej
Zgłoś wpis
Oceń wpis:4  
Odpowiedz   Cytuj
512 Posty
ania s
(ania_s)
Wyjadacz
wywyzszac???
niewiem czy mnie dobrze zrozumialas, zeby zaraz tak atakowac, dla mnie jest ten jezyk cholernie trudny i tyle...
nie znam niemieckiego, wiem ze ten kto zna ma o wile prosciej bo sa to jezyki bardzo zblizone...
znam angielski i w niczym mi to nie pomaga...

gratulacje twoich zdolnosci jezykowych, ja mowie ze swojego punktu widzenia...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
352 Posty
Katarzyna Jakubowska
(Katarzyna)
Stały Bywalec
Aniu, co miałaś na myśli, że angielski Ci nie pomaga:
w nauce norweskiego czy codziennym funkcjonowaniu i rozmawianiu z ludźmi?

W moim przypadku znając angielski i trochę niemiecki mogę powiedzieć, że na prawdę dużo łatwiej uczy się norweskiego. Z wykorzystaniem angielskiego w porozumiewaniu się to staram się rozmawiać po norwesku ale pomagam sobie angielskimi słówkami jeśli nie znam norweskiego odpowiednika. Tak jest dziś, bo jak byłam w NO w zeszłym roku to posługiwałam się angielskim wszędzie bez najmniejszych problemów. Norwegowie ogromnie doceniają choćby minimalny wysiłek włożony w próbę mówienia ich językiem.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:3  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok